GALERIA
MIKUŚ - ciężko było namówić go do pozowania
ROKO - naturalna długość sierści tego pasa to nieskończoność. Żeby utrzymać go w czystości konieczne jest strzyżenie co około 3 miesiące.
KOREK - u tego cocera przycięcia wymagały włosy na palcach na których gromadziło się błoto, śnieg i woda.Wygolony też został brzuszek i popka, aby nie przyklejały się tam "przykre niespodzianki". Wygoliłam też delikatnie nasadę uszu i czuprynkę, co dodało szlachetności główce pieska.
SUŁTAN - czy wygląda jakby stresowało go strzyżenie?